Afrykański Pomór Świń (ASF) pozostaje poważnym zagrożeniem dla lokalnych populacji dzików w Wejherowie. Mimo że dziki nie przechadzają się po ulicach miasta, ich obecność w naturalnym środowisku stwarza ryzyko związane z chorobą. W bieżącym roku Straż Miejska odnotowała kilka przypadków dzików wykazujących objawy ASF, co budzi poważne obawy. Zdarzenia te są monitorowane, a odpowiednie procedury są stosowane w celu zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańców i zwierząt.
W minionych miesiącach Straż Miejska przeprowadziła interwencje związane z chorymi dzikami. Wśród zgłoszeń znalazł się incydent z 10 czerwca, kiedy to dyżurny otrzymał informacje o młodym dziku, który dziwnie się zachowywał w okolicy ulicy Wejherowskiej. Warchlak poruszał się chwiejnie i ostatecznie przewrócił się, co wzbudziło podejrzenia o jego stan zdrowia. Na miejscu zdarzenia strażnicy zabezpieczyli zwierzę do czasu przyjazdu specjalistów, którzy zajmują się zbieraniem padłych zwierząt w regionie.
Afrykański Pomór Świń to choroba, która dotyka jedynie dziki oraz świnie, nie stanowiąc zagrożenia dla ludzi ani innych gatunków zwierząt. Władze lokalne podkreślają, że jedyną skuteczną metodą walki z ASF jest przeprowadzanie działań administracyjnych, w tym utylizacja chorych świń. W celu ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa, konieczne jest przestrzeganie procedur oraz monitorowanie zachowań dzikich zwierząt, co ma na celu ochronę zarówno zwierząt, jak i mieszkańców Wejherowa przed potencjalnym niebezpieczeństwem.
Źródło: Straż Miejska w Wejherowie
Oceń: Afrykański Pomór Świń i jego zagrożenie w Wejherowie
Zobacz Także